Przejdź do treści
Przejdź do stopki

W koalicji nie ma porozumienia

Treść

Lider PSL wicepremier Waldemar Pawlak poinformował premiera Donalda Tuska, że na chwilę obecną nie jest gotowy do poparcia rządowego projektu. Wiadomość tę przekazał rzecznik rządu Paweł Graś. Nie odbyła się zapowiadana wspólna konferencja prasowa Tuska i Pawlaka, na której miały zostać przedstawione efekty wczorajszego spotkania koalicjantów w sprawie reformy emerytalnej.

Po południu w siedzibie PSL zebrało się kierownictwo partii z udziałem Waldemara Pawlaka. - W koalicji nie ma porozumienia w sprawie zmian w systemie emerytalnym. Kompromis polega na tym, że jedna i druga strona w pewnych rzeczach ustępuje, w tym momencie nie ma takiej woli ustępstw. Premier Pawlak nie będzie brał udziału w ewentualnej konferencji dzisiaj, ponieważ nie ma porozumienia w sprawie zmian w systemie emerytalnym. W związku z tym propozycje PSL, które przedstawiliśmy, są nadal aktualne - powiedział rzecznik PSL Krzysztof Kosiński.
Sam Waldemar Pawlak oświadczył, że rozłam w koalicji w tej kwestii nie jest jeszcze przesądzony. - Cały czas jest możliwe znalezienie porozumienia, które respektuje podstawowe i kluczowe interesy społeczne, tak abyśmy mówiąc o tych reformach, mówili też na serio, szczerze i otwarcie z ludźmi, jaka przyszłość czeka każdego z nas na emeryturze - powiedział wicepremier i minister gospodarki.
Platforma Obywatelska nie zamierza jednak rezygnować ze swoich pomysłów i poszuka większości gdzie indziej. Dziś ma zebrać się jej zarząd. - Na godzinę 14.00 został zwołany zarząd PO, który omówi wszystkie możliwe scenariusze na rzecz zebrania większości parlamentarnej, takiej, która umożliwi przyjęcie projektu reformy emerytalnej - oświadczył Graś.
Platforma nie może z pewnością liczyć na głosy PiS i Solidarnej Polski. Przy sprzeciwie PSL partii Donalda Tuska pozostaje zabieganie o głosy Ruchu Palikota, ewentualnie SLD. Oba ugrupowania dysponują wystarczającą liczbą głosów, aby zapewnić większość. Tylko czy któraś się na to zdecyduje i za jaką cenę. Może też dojść do modyfikacji projektu, tak aby wyjść naprzeciw oczekiwaniom koalicjanta. - Jeśli będzie spotkanie władz Platformy i PO postanowi poszukiwać rozwiązania wspólnie z PSL, to się spotkamy pewnie jutro po południu. Jeżeli postanowi inaczej, to być może spotkamy się przy następnej okazji, przy następnym temacie. To są już rzeczy techniczne - ocenił wczoraj Pawlak.

PF

Nasz Dziennik Środa, 21 marca 2012, Nr 68 (4303)


Autor: au