Słony proceder
Treść
Pięć osób usłyszało zarzuty w sprawie sprzedaży niejadalnej soli m.in. zakładom przetwórstwa mięsnego. Kupowana po 140 zł za tonę sól była przepakowywana i sprzedawana m.in. firmom branży spożywczej po 440 zł za tonę. Śledczy nie chcą na razie mówić, do jakich firm dostarczono produkt. Nie wiadomo też, jak bardzo jest szkodliwy. Radio RMF FM podało, że na polski rynek mogły trafić tysiące ton przetworów mięsnych, do produkcji których użyto soli nienadającej się do celów spożywczych. Prokuratura nie potwierdza skali procederu, tłumacząc, że stopień szkodliwości soli ocenią biegli. W ciągu ostatnich dni zatrzymano podejrzanych reprezentujących trzy firmy wprowadzające do obrotu tę substancję. Ludzie ci od kilkunastu lat współpracowali z przedsiębiorstwem z Włocławka produkującym m.in. niejadalną sól wypadową, stosowaną w przemyśle chemicznym i energetycznym, a także do zimowego utrzymania dróg. Kontrakty na zakup soli wypadowej zawierane były od 1999 roku. Sprawę badają Prokuratura Okręgowa w Poznaniu i Centralne Biuro Śledcze.
JT, PAP
Nasz Dziennik Poniedziałek, 27 lutego 2012, Nr 48 (4283)
Autor: au