Sezon na dyrektorów
Treść
- To niepokojące - uważa Sylwester Tułajew, szef klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości.
Gdy porówna się stan zatrudnienia w Urzędzie Miasta Lublin 1 stycznia i 30 grudnia 2011 r., trend w miejskiej biurokracji wykazywał wprawdzie tendencję wzrostową, ale nie była to jeszcze sytuacja alarmowa. Na początku roku - 1081 etatów, a na koniec - 1100. Jednak wzrost kadry urzędniczej tylko o 19 osób jest pozorny, gdyż w ubiegłym roku wydzielono z urzędu miejskiego cały wielki Wydział Dróg i Mostów, z którego utworzono nową jednostkę budżetową gminy Lublin - Zarząd Dróg i Mostów. Co prawda Zarząd zajmuje te same pokoje, co wcześniej Wydział - ale dzięki temu manewrowi urzędowi miejskiemu ubyło około 60 etatów.
Dlatego też gdy w budżecie miasta na rok 2012 okazało się, że zatrudnienie w ratuszu i tak wzrosło, Sylwester Tułajew, szef klubu radnych PiS w radzie miasta, złożył w tej sprawie interpelację. Jak było do przewidzenia, prezydent miasta Krzysztof Żuk z PO wykazał, że rozrost biurokracji w jego urzędzie był w pełni uzasadniony.
- Wzrost zatrudnienia w Urzędzie Miasta Lublin spowodowany był zmianą struktury organizacji urzędu, w wyniku której powstały nowe wydziały (np. Wydział Strategii i Obsługi Inwestorów, Biuro Nadzoru Właścicielskiego, Biuro Zarządzania Energią, Wydział Projektów Nieinwestycyjnych), dotychczas istniejące uległy podziałowi (np. Wydział Podatków i Egzekucji) lub połączeniu (np. Wydział Inwestycji i Remontów). Niektóre dotychczasowe komórki organizacyjne rozszerzyły zakres swoich kompetencji (np. Kancelaria Prezydenta - współpraca z organizacjami pozarządowymi) - odpowiedział radnemu prezydent miasta, przedstawiając na potwierdzenie swoich słów odpowiednie tabele. Argumentował ponadto, że "potrzeba wzrostu zatrudnienia wynika również ze zwiększenia obowiązków pracowników spowodowanego zmieniającymi się przepisami prawa".
Radnego PiS zupełnie nie przekonują te argumenty. - To niepokojące, że administracja coraz bardziej pączkuje, mimo iż utworzony Zarząd Dróg i Mostów został wydzielony z urzędu - komentuje wyjaśnienia prezydenta Żuka radny Tułajew. - Przedstawione zestawienie zaskakuje przede wszystkim drastycznym wzrostem stanowisk kierowniczych i dyrektorskich w urzędzie. Na 19 nowych stanowisk pracy 10 to stanowiska dyrektorskie. W ostatnim czasie mieliśmy także zwiększenie z dwóch do trzech zastępców dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego, co opisywałem we wcześniejszych interpelacjach. Takie działania prezydenta budzą moje wielkie wątpliwości i zastanawiają co do ich słuszności. Nie można tego tłumaczyć w żaden sposób nowymi przepisami prawa i nowymi obowiązkami pracowników UM - stwierdza.
To były remanenty z ubiegłego roku, natomiast od stycznia br. w kadrach urzędu miejskiego znowu rozpoczęły się gorączkowe zabiegi. Na pracę czekają bowiem kolejni bezrobotni członkowie i sympatycy PO, jak np. eksposeł Wojciech Wilk, który został dziesiątym doradcą prezydenta Żuka.
Adam Kruczek, Lublin
Nasz Dziennik Czwartek, 22 marca 2012, Nr 69 (4304)
Autor: au