Po drugiej stronie ulicy
Treść
Pomnik Katyński został wczoraj przewieziony z warszawskiej Starówki do pracowni konserwatorskiej. Za półtora miesiąca zostanie uroczyście odsłonięty w nowym miejscu, kilka metrów od obecnego.
Monument został odsłonięty i poświęcony 15 sierpnia 1995 roku, w 75. rocznicę Cudu nad Wisłą. Działo się to w obecności ponad 20 tys. ludzi. Napis na nim ułożył osobiście płk Ryszard Kukliński, który wraz z ówczesnym szefem Komitetu Katyńskiego Stefanem Melakiem i dr. Józefem Szaniawskim dążył do stworzenia w Warszawie takiego pomnika.
W grudniu ub.r. Urząd m.st. Warszawy zdecydował o przeniesieniu go w inne miejsce. Powód? Konieczność zwrotu działki, na której stał, prawowitym właścicielom. - Na mocy dekretu Bieruta pierwotny właściciel działki utracił ją, teraz ta działka musiała zostać zwrócona. Ponieważ stał na niej ten pomnik, pojawiła się konieczność zabrania go w inne miejsce - tłumaczy Bartosz Milczarczyk, rzecznik prasowy Urzędu m.st. Warszawy. Jak zaznacza, nowa lokalizacja dla Pomnika Katyńskiego została uzgodniona z Komitetem Katyńskim.
Wczoraj obelisk przetransportowano do pracowni konserwatorskiej. - To prawda, wszystko jest pod kontrolą. Zabranie tego kamienia jest planowe. Zostanie teraz poddany pracom konserwatorskim - zapewnia Andrzej Melak, prezes Komitetu Katyńskiego. Do końca marca pomnik ma stanąć po przeciwnej stronie ulicy, kilka metrów od mostku gotyckiego, a więc w miejscu od początku typowanym przez Komitet Katyński jako jedyna alternatywa dla obecnej lokalizacji.
Jego odsłonięcie planowane jest na 13 kwietnia. - W miejscu, gdzie stał, pojawiła się już tablica informacyjna z nowym miejscem lokalizacji tego pomnika, a także wyjaśnieniem, dlaczego tego kamienia już w tym miejscu nie ma. W kwietniu planujemy dużą uroczystość, podczas której nastąpi odsłonięcie i poświęcenie tego monumentu w nowym miejscu. Będzie on stał na Starówce, osiem metrów od mostku gotyckiego, przy pierwszej latarni, jaka tam jest usytuowana. Wejdzie troszkę w skarpę - informuje Melak. Jak dodaje, miasto całkowicie zgodziło się w tej kwestii z Komitetem Katyńskim i przyjęło zgłoszoną propozycję. - Doszliśmy do porozumienia, pomnik będzie stał w miejscu ustalonym z Komitetem Katyńskim. To już będzie jego docelowe miejsce. Miasto uregulowało wszystkie sprawy związane z legalnością usytuowania tego pomnika, co wcześniej nie było uregulowane - zapewnił rzecznik Milczarczyk.
Piotr Czartoryski-Sziler
Nasz Dziennik Wtorek, 28 lutego 2012, Nr 49 (4284)
Autor: au