Przejdź do treści
Przejdź do stopki

Konsultacje nas nie wiążą

Treść

Jeden z kanałów telewizyjnych na pierwszym naziemnym multipleksie cyfrowym będzie miał charakter społeczno-religijny. Taką możliwość dopuszcza Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Ale nie oznacza to przyznania koncesji Telewizji Trwam, choć Rada została zarzucona wnioskami widzów w tej sprawie.

KRRiT podsumowała wczoraj wyniki konsultacji społecznych w sprawie możliwości umieszczenia czterech nowych programów telewizyjnych na pierwszym multipleksie cyfrowym. Do końca roku Rada musi ogłosić konkurs na cztery miejsca na pierwszym multipleksie (MUX-1), które ma zwolnić Telewizja Polska.

Dzięki konsultacjom KRRiT chciała się dowiedzieć, jakie programy widzieliby na multipleksie widzowie i nadawcy telewizyjni. Do biura Krajowej Rady wpłynęło 4812 listów, w tym 3263 e-maili. Zdecydowana większość tych odpowiedzi odnosiła się do postulatu umieszczenia na pierwszym multipleksie programu Telewizji Trwam.

- Przytłaczająca większość osób, które zdecydowały się konsultować, wskazały na potrzebę umieszczenia na MUX-1 Telewizji Trwam. To wniosek najbardziej narzucający się, najważniejszy - przyznał Jan Dworak, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.

Takie postulaty przysłali pojedynczy widzowie, ale również posłowie, rady gmin, miast i powiatów, stowarzyszenia. Jan Dworak dodał, że Krajowa Rada otrzymała tysiące listów z protestami przeciwko nieprzyznaniu Telewizji Trwam miejsca na MUX-1 w pierwszym postępowaniu koncesyjnym, ale te podpisy nie były przez Radę liczone (jest ich już ponad 2,3 mln).

Jan Dworak zastrzegł, że skargi "nie są konsultacją z punktu widzenia merytorycznego", ale są głosem za włączeniem Telewizji Trwam do multipleksu.

Dworak powiedział, że członkowie Rady skłaniają się ku temu, aby jedno miejsce na MUX-1 zarezerwować dla nadawcy społeczno-religijnego. Nie oznacza to jednak, iż tę koncesję dostanie Telewizja Trwam, choć takie jest życzenie uczestników konsultacji.

- Konsultacje nie są elementem konkursu - powiedział Witold Graboś, zastępca szefa KRRiT. Jan Dworak wskazał, że w tej chwili kryterium nadawcy społeczno-religijnego spełniają dwie stacje: Telewizja Trwam i należący do grupy TVN kanał Religia TV. Ale jak zastrzega Krajowa Rada, do konkursu może się też zgłosić jakiś nowy kanał.

KL

Nasz Dziennik Środa, 1 sierpnia 2012

Autor: au