94 propozycje
Treść
W drugą rocznicę katastrofy smoleńskiej - kamień węgielny, rok później - pomnik. To plan ministra kultury Bogdana Zdrojewskiego, który przedstawił wczoraj po spotkaniu ze swoim rosyjskim partnerem Aleksandrem Awdiejewem.
Po rozmowach w Moskwie minister Zdrojewski poinformował, że strony uzgodniły bardzo szczegółowo usytuowanie tego pomnika. - Będzie stał w pobliżu kamienia upamiętniającego ofiary katastrofy, odsunięty od płotu, tak aby mieścił się w osi widokowej. To było dla nas bardzo ważne - oświadczył. I dodał, że "wszystkie elementy zostały bardzo precyzyjnie zaznaczone na mapie". Podane przez Zdrojewskiego terminy nie są jeszcze pewne. - Nie przesądziliśmy tego, bo jeszcze nie wiemy, jaki pomnik będzie: czy będzie on szeroki, czy będzie wysoki, czy postument będzie wymagał głębokiego wejścia w ziemię, a wiadomo, że jest okres końca zimy i początku wiosny - powiedział. Wcześniej Centrum Rzeźby Polskiej w Orońsku zapowiedziało, że wyłoniony w konkursie projekt pomnika zostanie ogłoszony 30 marca. Do ośrodka nadesłano 94 propozycje, które oceni międzynarodowy sąd konkursowy.
Podczas uroczystości w Smoleńsku obecni będą prezydenci Bronisław Komorowski i Dmitrij Miedwiediew. Być może do ich spotkania nie dojdzie dokładnie 10 kwietnia. - Przypomnę, że wkrótce mamy wybory prezydenckie w Rosji. Dobrze by było, aby zaraz po tych wyborach uzgodnienia zapadły. Nastąpi to jednak poza ministrami kultury. My tylko zgłaszamy gotowość do zrealizowania tego. Obie strony zadeklarowały, że będą gotowe na 10 kwietnia, jeśli będzie taka potrzeba ze strony dwóch prezydentów - stwierdził minister. Niezależnie od wyniku wyborów w Rosji Miedwiediew będzie jeszcze urzędującym prezydentem, gdyż jego kadencja kończy się 7 maja. Jednak okres zmiany gospodarza na Kremlu może powodować rozmaite zawirowania.
Koszt budowy pomnika pokryje Polska, ale według ministra "strona rosyjska zadeklarowała pokrycie pewnych kosztów, związanych z punktem informacyjnym, możliwością parkowania i dojazdem do tego miejsca". Sam monument powinien powstać w ciągu roku. - Nie wiemy jeszcze, czy będzie to odlew z brązu, czy dzieło z innego materiału. Ale rok wystarczy na każdą formę. Jesteśmy przekonani, że damy radę - powiedział. Zdrojewski podkreślił, że współpraca w ramach sądu konkursowego układa się bardzo dobrze. Także Awdiejew ocenił, że między obiema stronami nie ma żadnych problemów związanych z tym pomnikiem.
Konkurs na pomnik w Smoleńsku ogłosili wspólnie rok temu prezydenci Polski i Rosji. Minister Awdiejew przypomniał, że prowadzi go strona polska. - Przystaliśmy na to z satysfakcją. Konkurs jest międzynarodowy. W jury zasiadają także przedstawiciele Rosji. Wpłynęło wiele projektów, w tym także od rosyjskich architektów i rzeźbiarzy. Bardzo byśmy chcieli, aby powstał dobry pomnik, który będzie odpowiadał skali tragedii, bólu, smutku i naszego szacunku wobec Narodu Polskiego i ofiar tej katastrofy - oświadczył.
Wizyta Zdrojewskiego w Rosji zakończy się dzisiaj w Sankt Petersburgu podpisaniem porozumień pomiędzy Państwowym Muzeum Ermitażu a kilkoma polskimi placówkami muzealno-badawczymi.
Piotr Falkowski
Nasz Dziennik Czwartek, 23 lutego 2012, Nr 45 (4280)
Autor: au